Taurys Laurinaitis
Liczba postów : 686
Skąd : Warszawa
Motto : Vilką mini, vilkas čia.
| Temat: Rozdział 3 - Wydarzenia w Durmstrangu Czw Wrz 06, 2012 7:59 am | |
| Niepokojące wiadomości z Instytutu Magii Durmstrang Jak powszechnie wiadomo, Durmstrang - jedna z trzech największych europejskich szkół magii od lat selekcjonował swoich uczniów na podstawie czystości krwi. Pomimo śmierci jego byłego dyrektora - Igora Karkarova - który był Śmierciożercą, Instytut nadal przyjmuje uczniów jedynie czystej krwi (sporadycznie także uczniów półkrwi) i naucza czarnej magii. Padają podejrzenia, że szkoła ta może mieć pewne powiązania z Bractwem. Studenci Durmstrangu jednogłośnie oświadczyli swoje poparcie dla działań Bractwa Czystej Krwi w sobotniej manifestacji, która była widoczna na niebie również dla mugoli. Niebo nad Instytutem rozjaśniało nocą od różnego rodzaju napisów popierających eliminację czarodziejów nieczystego pochodzenia. Ministerstwo Magii wciąż pracuje w pocie czoła nad wymazywaniem pamięci Bułgarom. Poniedziałkowe wiadomości nie przyniosły nic dobrego. Wśród uczniów Hogwartu zapanował niemały popłoch, który musieli opanowywać nauczyciele. Zapewnianie, że Bractwo w żaden sposób nie wpłynie na Hogwart jednak nie uspokajało tych, którzy pochodzili z mugolskich rodzin. Uczniowie półkrwi również byli mocno zaniepokojeni, jednak w końcu przy śniadaniu dyrektor szkoły opanował sytuację. - NIE BĘDZIE żadnej dyskryminacji. - zaczął przystawiając sobie czubek różdżki do gardła, inaczej nie przebiłby się przez chaos - Proszę zachować spokój, w Hogwarcie jesteście bezpieczni. Wszelkie akty dyskryminacji i nietolerancji względem innych będą surowo karane. Panika jest niewskazana i niczego nie rozwiąże!Najspokojniejsi byli, rzecz jasna, uczniowie należący do Domu Węża. Nikt jednak nie odważył się otwarcie czegokolwiek komentować pilnowany nie tylko przez opiekuna domu i prefekta, ale także i przez samego Krwawego Barona, którego mocno denerwowała cała ta zaistniała sytuacja. - Ani chwili spokoju! Cóż to się dzieje z tym światem! - uspokajany przez Szarą Damę, machał swoją szablą na lewo i prawo. Głos postanowiła dodatkowo zabrać pani Hooch: - Uczniowie, przypominam o zbliżającym się terminie rozpoczynającym sezon quidditcha. Pozostał ponad miesiąc do pierwszego meczu Gryffindor-Hufflepuff, jednak w dalszym ciągu żadna z drużyn nie zgłosiła się do mnie w celu nadzorowania treningu i zarezerwowania boiska. Co się z wami dzieje w tym roku? Nie sądzę, aby wpływ na taki brak zainteresowania miały obecne wydarzenia ze świata magicznego. Ouidditch to nie jest gra, w której liczy się czystość krwi, ale umiejętności miotlarskie. Czekam na kapitanów drużyn. - to powiedziawszy usiadła z powrotem przy stole nauczycielskim. Profesor Hooch zawsze była surowa, wiadomo więc było, że jeśli zwracała na coś uwagę, to trzeba było uważać i zastosować się do jej słów. Po przemowach na śniadaniu się uspokoiło. Odfrunęły wszystkie sowy z pocztą, można było spokojnie zjeść, choć na Sali panowała dziwna cisza i nikt nie odzywał się głośniej. Zaczął się kolejny dzień w Hogwarcie, a w dodatku pierwszy dzień pracowitego tygodnia… TWOJE ZADANIA:
- Jeżeli grasz w quidditcha musisz umówić się z osobami z drużyny na trening. Robisz to na PW. Umawiacie się na konkretny dzień, konkretną godzinę (w czasie realnym) i zgłaszacie go mnie, a ja rezerwuję boisko, np. sobota 15 września godz. 18:00. O tej porze logujesz się na forum gotowy do treningu. Trening przygotowuje i przeprowadza kapitan drużyny (również jest odpowiedzialny za NPC). Trening nie należy do obowiązków MG. Trening na boisku dzieje się w czasie niezależnym od aktualnego rozdziału w fabule, więc jeśli akurat wypada np. noc, trening i tak jest przeprowadzany jak za dnia. Tylko w tym przypadku gracz ma prawo być w dwóch miejscach jednocześnie (na odbywanym treningu i normalnie w grze), chyba że trening zsynchronizuje się akurat z porą dnia w fabule, wtedy można poinformować, że idzie się na trening.
- Obecnie minęło PONIEDZIAŁKOWE śniadanie, więc znów minęło kilka dni od poprzedniego rozdziału. Twoja postać spożywa posiłek, szykuje się na zajęcia, chodzi sobie po zamku, rozmawia na temat wydarzeń w Durmstrangu - robisz co chcesz, ale na lekcję musisz się stawić na czas. Możesz też dopiero wstawać z łóżka. To zależy od ciebie jaki masz pomysł.
- Lekcja ZAKLĘĆ zacznie się/odbędzie się w SOBOTĘ 8 WRZEŚNIA O GODZINIE 19:00. Więc dobrze, abyś na niej był. Osoby uczęszczające na zaklęcia:
Taurys, Erzsebet, Feliks, Vlad, Raivis, Martina, Breena, Yekaterina, Ratko, Danail, Lili, Tino, Gilbert, Natalia, Ivan, Cheo, Tai, Kiku (nie uwzględniłem osób, które w dalszym ciągu nie rozpoczęły gry - traktuję ich jakby ich nie było). Od tych osób wymagam obecności. Wiem, że to tylko gra, ale fajnie jeśli docenisz mój wysiłek jaki wkładam w jej PISANIE, planowanie i prowadzenie, I POJAWISZ SIĘ TAK JAK ZAPOWIEDZIAŁEM LEKCJĘ. Nawet jeśli zalogujesz się po godzinie 19:00 (choć jest to już taka pora, że nie powinieneś mieć z tym problemu) i lekcja się już rozpocznie, to NIE MA SPÓŹNIEŃ. Zaczynasz pisać jakbyś już był na lekcji. Nic tak nie wkurza jak 20 uczniów, którzy nie umieją być na czas i każdy pisze posta, że się spóźnił. NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO! Chyba, że admin ma dostać kurwicy, bo nienawidzi spóźniania się i nieposzanowania cudzego czasu, to powodzenia, hell yeah.
- Zbieraj klucze! Ich tajemnica niedługo się wyjaśni…
Ten rozdział trwa do 12 września 2012 r. | |
|
Taurys Laurinaitis
Liczba postów : 686
Skąd : Warszawa
Motto : Vilką mini, vilkas čia.
| Temat: Re: Rozdział 3 - Wydarzenia w Durmstrangu Sob Wrz 08, 2012 9:17 pm | |
| Nadeszło popołudnie. Masz czas wolny dla siebie i możesz chodzić gdzie chcesz (no prawie ; ) ). Nadszedł czas luźnych spotkań i treningów quidditcha… Pilnuj pory dnia by wiedzieć, kiedy zapada noc. | |
|
Taurys Laurinaitis
Liczba postów : 686
Skąd : Warszawa
Motto : Vilką mini, vilkas čia.
| Temat: Re: Rozdział 3 - Wydarzenia w Durmstrangu Sro Wrz 12, 2012 7:26 am | |
| | |
|
Sponsored content
| Temat: Re: Rozdział 3 - Wydarzenia w Durmstrangu | |
| |
|